niedziela, 17 lutego 2019

Gry planszowe dla dzieci

Korzystanie z komputera, komórki czy innych elektronicznych gadżetów upośledza rozwój dziecka. Przedszkolaki w ogóle nie powinny mieć kontaktu z takimi zabawkami (no chyba, że w trakcie choroby). Ostatnio pojawia się sporo publikacji na ten temat.

Czym jednak to zastąpić, gdy pogoda nie pozwala na spacery i place zabaw?
Gry planszowe!

Poniżej zamieszczam listę sprawdzonych przez nas tytułów. "Niestety" każde dziecko jest inne, więc trudno polegać na takich poleceniach w 100%.

Uwagi na boku:
- sprawdzając grę warto kierować się ratingami "age" w serwisie https://boardgamegeek.com/, a nie deklaracją na okładce. Często gry oznaczane są jako 8+, a ludzie recenzując stwierdzają, że to za wcześnie (często bywa odwrotnie). 
- niektóre gry 8+ to po prosty gry dla dorosłych, w które mogą grać także dzieci. Ma to swoje wady i zalety. Największą zaletą jest to, że gry przestają być nudne dla rodziców, jednak trzeba pamiętać, że przy strategicznym myśleniu dziecko nie dorówna dorosłemu, dlatego od czasu do czasu warto dać fory lub uprościć zasady (piszę też o tym przy "Wyprawa do el Dorado").


Polecam - od 8 lat
* Wyprawa do el Dorado - (ocena 5/6) - ta gra jest na prawdę dobra, ale trzeba jasno powiedzieć: to jest gra dla dorosłych, w którą mogą z powodzeniem grać dzieci. To znaczy, że dziecko musi być już zaznajomione z innymi grami (inaczej będzie zbyt zagubione i się zniechęci). Ale dzięki temu jest ona ciekawa zarówno dla rodziców jak i dzieci. Mając to na uwadze, byłem w szoku jak szybko córka załapała zasady i nawet zaczęła wygrywać. Oczywiście 8 latek nie zbuduje strategii i trzeba lekko pomagać (np z czytaniem kart, albo przypominaniem że trzeba coś kupić na później), ale zabawa i tak jest przednia.

* Splendor -  (ocena 5/6) - wciągająca gra dla 2 lub więcej osób. Najlepiej się gra w 3 albo więcej osób. Strategia połączona z ekonomią. Gorąco polecam.

* Zakazana Pustynia - (ocena 5-/6) - kooperacyjna gra dla całej rodziny. Fajna odskocznia od rywalizacji. Nie da się w to grać za często, ale warto mieć "na niedzielę".

* Park Niedźwiedzi - (ocena 5-/6)

* Carcassonne - (ocena ?/6) - .

* Sprawdzić: Karak -

* Sprawdzić: Fasolki (Bohnanza)



Polecam - od 7 lat
* Sprawdzić: Superfarmer (GRANNA) - wersja "podróżna" jest tańsza, a zawartość i zasady te same!

Polecam - od 6 lat
* Szachy - czyli królowa gier. Zaczynamy powoli od nauki ruchu figur. Potem zadania szachowe. Uczyć dziecko, ustawiając na fizycznej szachownicy zadania z https://lichess.org/learn . Trzeba pamiętać, że nauka zajmie kilka lat.


* Wsiąść do Pociągu: Pierwsza podróż - jest to dziecięca wersja popularnego tytułu "Wsiąść do pociągu: Europa", jednak to nie znaczy, że jest bylejaka. Wprost przeciwnie, ta gra przeszła moje oczekiwania, naprawdę wybitna: strategiczne myślenie, wielowątkowość, planowanie, niebanalność to wiele, jak na grę dla dzieci.


* Kingdomino - bardzo fajna, szybka gra. Raczej nie jest to coś pokroju "gry na długiej rodzinne wieczory", ale bardzo fajny wypełniacz (dwie gry to razem max 30 minut). Ale warto, bo dziecko uczy się sortowania dużych liczb, myślenia przestrzennego i strategicznego. Na pudełku jest napisane 8+, ale to tylko z uwagi na sposób liczenia końcowej punktacji. Gdy dziecko gra z rodzicem, spokojnie sześciolatek będzie się przy tej pozycji dobrze bawił. (My dla ułatwienia przygotowaliśmy jako podstawkę kartkę A4 o wymiarach 5x5, na której dziecko buduje swoje królestwo).

Polecam - od 5 lat do... trudno powiedzieć
* Dzieci z Carcassonne - po prostu hit. Gra z prawdziwą strategią, nie nudzi się nawet dorosłym. Można sobie pomagać, przeszkadzać, planować.
* Cortex wyzwania - taka lepsza wersja Dobble;
* Jaki to zwierzak? - pamięciówka i refleks. U nas hit.
* Memory - 5 x 4

* Warcaby - bardzo i z cierpliwością, ale da się! Nawet 6 latek będzie jeszcze miał problemy z tą grą, ale im szybciej tym lepiej;
* Wilk i owce (lub: Wilk i psy) - to bardziej zabawa, niż gra. Nie wiem czy można nazwać to zaawansowaną wersją "kółko i krzyżyk", bo znając ruchy, owce zawsze wygrają. Ale dzieci nie muszą tego wiedzieć ;)
* Książka obserwacyjna "Detektyw Pierre w labiryncie. Na tropie skradzionego Kamienia Chaosu"  - labirynty, zagadki, czyli książka do samodzielnego (ale niekoniecznie) spędzania czasu nad łamigłówkami;
* Nauka - dla dziecka nauka może być na prawdę niezłą zabawą. Zwłaszcza gdy ma motywację, np przygotowanie do zerówki, nauczyć się czegoś, co rówieśnicy już znają lub być pierwszym, który się czegoś nauczy. Oczywiście taka aktywność musi być ograniczona czasowo. Przedszkolak nie wytrzyma 30 minut i się zniechęci. Polecam mój post: Czego uczyć przedszkolaka

Polecam - od 4 lat
* Różnie odmiany gry typu "węże i drabiny" - to jest ogólny typ gier z przejściami, drogami, itd. Pewnie można kupić w każdym możliwym stylu, zależnie od popularnej bajki (Auta, Kraina lodu, itd);
* Dobble Kids
* Książka obserwacyjna "Lato na ulicy Czereśniowej" - dobra pozycja, gdy dziecko musi spędzić trochę czasu na samodzielnej zabawie. Zagadki obserwacyjne.

* Smart Games Kamelot Jr (Smart Games Granna) - fajne, szkoda że drogie;
* Lisek Urwisek - nie graliśmy, ale słyszałem sporo pozytywnych opinii;

Polecam - od 3 lat
* Piknik świnki Peppy - czyli chodzenie po planszy i zbieranie żetonów.
* Memory - różnego rodzaju. Najlepiej zacząć od 3x2 elementy i powoli rozszerzać. Gdy kupi się zestaw, który pasuje zainteresowaniami do dziecka, zabawa będzie jeszcze lepsza.
* Puzzle
* Domino

Średnie (może komuś się spodoba)
* (7+) Majestat - gra typu karcianego. Dobieranie osób do królestwa, za które na końcu ma się najwięcej punktów. Całkiem fajna, córce spodobało się liczenie i wymienianie pieniędzy. Na dłuższą trochę metę "bez klimatu", ale jako wypełniacz całkiem ok. Myślę, że będziemy wracać do tej pozycji.
* Kolorowe gąsieniczki
* Bitwa na morzu - mam mieszane uczucia. Bardzo losowa gra, ale córka chciała w to grać. Dopóki wygrywała...

Do sprawdzenia (jeszcze nie oceniam)
* (6+) My Little Scythe (może być trudna, min 3 osoby)
* (+5 do 7 r.ż.) Straszny Dwór (według Games Fanatic świetny dla dzieci od 5-7 lat)
* (6/7+) Super Farmer
* Umbogo
* (5/6+) Catan Junior (duża losowość?)
* (5/6+) Epoka Kamienia Junior
* Tentagram
* (6+) Pytaki 
* Dixit
* (6+) Dolina Królików

*
(7+) Było sobie życie
* (7+) Mały Książę. Budujesz własną planetę 

* (8+) Zakazana pustynia (w trakcie testów)  
* (8+) Wsiąść do Pociągu (klasyka, na pewno do kupienia) 
* (8+) Brzdęk nie drażnij smoka (wygląda bardzo ciekawie, niełatwa, najlepiej 3 osoby, do sprawdzenia)
* (8+) Wyspa Skye (dobre opinie, ekonomiczna, niektóre elementy podobne do Carcassonne)
* (8+) Catan / Ostadnicy z Catanu (klasyka, na pewno do kupienia, ale min 3 osoby do gry) 
* (8+) Monopoly
* (8+) Small World: Podziemia (wygląda bardzo fajnie, ale dziecko musi być przygotowane na ostrą rywalizację)
* (8+) Przebiegłe Wielbłądy
* (8+) Takenoko (rozważałem ostatnio, ale nie przekonała mnie, średnie recenzje i losowość)

*
(9+) Century: Korzenny Szlak (wygląda bardzo ciekawie, ale aktualnie nakład wyczerpany)
* (9+) Century cuda wschodu (wygląda bardzo ciekawie, ale aktualnie nakład wyczerpany)
* (9+) Talizman: Magia i Miecz (przygodowa)


Odradzam - nic ciekawego
* Domek (wy. Rebel) - ani mi, ani dziecku nie przypadła do gusty. Instrukcja jest mega długa i zawiła. Z tego co czytam, wielu osobom się podoba, niestety nam nie podeszła.
* Pędzące żółwie - niestety wtopa, gra zbyt losowa. Dziecko nie ma poczucia kontroli, a jednocześnie brakuje możliwości budowania "strategii".
* Pewnego razu
* Drapacze chmur 
* Chińczyk, Grzybobranie - to słabe gry, ponieważ jedyne co oferują to losowość. Gracz nie ma wpływu na przebieg gry. Czy taka gra uczy czegoś dziecka? Chyba tylko zabijania czasu.

.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz